Beskid Żywiecki 10.11.2007

"Babia Góra jesienną porą"

>>PKP>> Maków Podhalański >>bus>> Skawica-Sucha Góra - Schronisko Na Hali Krupowej - Polica - Mosorny Groń - Wodospad na Mosornym Potoku - Zawoja-Widły - Zawoja-Składy (schronisko PTT)26 GOT

Jak już wspomniałem, w Makowie Podhalańskim po przyjeździe było raczej jesiennie. Już zaczynaliśmy składać reklamację prowadzącym, że ostrzegali nas przed śniegiem - jednak zobaczyliśmy pierwszy śnieg na busie, który zabrał nas do Skawicy. Potem było już tylko coraz lepiej, jak niżej. Przez większość dnia śniegu przybywało, także na naszych ubraniach.

Na nocleg do "Chaty pod kwiatkiem" w Zawoi (będącej jednocześnie stacją turystyczną PTT) dotarliśmy już po ciemku. Po drodze mijaliśmy ludzi jakby domyślających się naszych zamiarów... Słyszeliśmy od kogoś pytanie "Ale nie wybieracie się na Babią Górę?!" ("Teraz nie"), tudzież od wytaczającej się spod monopolowego grupki ostrzeżenie, poprzedzone popularnym "przecinkiem": "tylko nie na Diablak!". W schronisku się ogrzaliśmy, pograliśmy w piłkarzyki, zweryfikowaliśmy plany co do dnia następnego (rezygnując z drogi z Krowiarek na rzecz próby ataku Babiej tylko od Markowych Szczawin) i poszliśmy spać około 22 mając w perspektywie pobudkę o 5:30.

a22.-Jalowiec.jpg(85kB) Końcówka podejścia na Pasmo Policy - pierwsze bardziej rozległe widoki, tutaj na Pasmo Jałowieckie z najbardziej widocznym Jałowcem.
a23.-Przelecz_Kucalowa.jpg(58kB) Jak na jesienną wycieczkę przystało, jesień w pełni. Okolice Przełęczy Kucałowej pod Okrąglicą, ośnieżona Hala Kucałowa.
a24.-Hala_Kucalowa-schronisko.jpg(75kB) Hala Kucałowa - już widać schronisko "Na Hali Krupowej" i charakterystyczną wiatę. Pora na śniadanie.
a25.-Hala_Kucalowa-1.jpg(76kB) Powrót na Przełęcz Kucałową - drogowskaz pod przewalającymi się chmurami.
a26.-Hala_Kucalowa-2.jpg(27kB) Jasne chmury i niebieskie niebo nad Halą Kucałową.
a27.-Hala_Kucalowa-3.jpg(53kB) Spojrzenie bardziej w prawo - granica jasnych i ciemnych chmur.
a28.-Pasmo_Policy-las.jpg(87kB) Droga przez las w Paśmie Policy. Śnieg już był całkiem konkretny i miejscami trzeba było torować zapadając się do kolan; stuptuty, które w ostatniej chwili przy pakowaniu uznałem za "być może przydatne", okazały się wyposażeniem podstawowym.
a29.-Pasmo_Policy-polanka.jpg(56kB) Mniejsze polanki na grzbiecie wyglądały tak...
a30.-Pasmo_Policy-polana.jpg(126kB) ...a większe tak - zejście ze szlaku można było poznać po głębokości śniegu znacząco przekraczającej pół metra.
a32.-Pasmo_Policy-zejscie.jpg(109kB) Widok na zejściu z Pasma Policy przez Mosorny Groń.
a33.-Mosorny_Potok.jpg(81kB) Mosorny Potok w pobliżu wodospadu. Na zdjęcia wodospadu po obiedzie było już za ciemno.
a34.-obiad.jpg(140kB) Końcowa faza rozpalania ogniska na obiad - drewno było bardzo oporne. W końcu jednak kilka osób chcących się rozgrzać i trzy machawki zwyciężyły.

Dzień 2. | Powrót