Tego dnia się rozdzieliliśmy. Mnie najbardziej ciągnęło wyżej, zdecydowałem przypomnieć sobie Świnicę (na której byłem poprzednio tylko raz... 15 lat wcześniej) i przy okazji zdobyć coś więcej. O dziewiątej wyruszyłem z Kuźnic i raźno ruszyłem w drogę - przed dziesiątą minąłem schronisko, o jedenastej byłem w Koziej Dolince, dzięki czemu miałem więcej czasu na właściwą część wycieczki w nieco wolniejszym tempie, z rozkoszowaniem się widokami, i mogłem wędrówkę granią zacząć już od Koziego Wierchu.
| (78kB) Ścieżka nad Czarny Staw Gąsienicowy, z przodu Mały Kościelec.
|
| (81kB) Nad Czarnym Stawem, u góry Kościelec.
|
| (61kB) Okrążam Czarny Staw - widok na stoki Małego Kościelca.
|
| (81kB) Ścieżka nad Zmarzły Staw - od poprzedniego wyjazdu 4 lata wcześniej tabliczki ostrzegawcze zmieniły kolor, ale zniknęły z nich słowa "i niebezpieczny".
|
| (59kB) Czarny Staw z progu powyżej Zmarzłego Stawu.
|
| (63kB) Nad Zmarzłym Stawem Gąsienicowym.
|
| (83kB) Widok z Koziej Dolinki na Grań Kościelców.
|
| (78kB) W głębi Koziej Dolinki - zbliżam się do surowych skał.
|
| (68kB) I pod ścianą, u podnóża masywu Koziego Wierchu. Zimno! Mimo, że tego dnia przypiekało Słońce, odczułem, dlaczego tam tyle miejsc jest nazywana "Zmarzłymi"...
|
| (85kB) Początek szlaku z Koziej Dolinki do Żlebu Kulczyńskiego - i pierwsi tego dnia napotkani turyści idący w przeciwnym do mojego kierunku (a było dopiero parę minut po jedenastej).
|
| (63kB) Widok z podejścia na Kozią Dolinkę - widać, jak duża jej część jest zacieniona.
|
| (73kB) Wspinaczka kominkiem do Żlebu Kulczyńskiego.
|
| (97kB) Ostrzeżenie dla schodzących Żlebem.
|
| (106kB) Długi kominek po drodze Orlą Percią w kierunku Granatów - na razie go tylko sobie obejrzałem, do przejścia został na któryś następny wyjazd w Tatry... (do którego będzie mnie cały czas zachęcał)
|
| (64kB) Już na Orlej Perci - widok na Pośredni i Skrajny Granat, Granacką Przełęcz, Buczynowe Czuby.
|
| (55kB) Na głównym planie Mały Kozi Wierch i Zamarła Turnia.
|
| (70kB) Po drodze na szczyt Koziego Wierchu - poszarpane skały robią wrażenie...
|
| (84kB) Na szczycie Koziego Wierchu - widok na to, co czekało mnie jeszcze tego dnia (mniam!).
|
| (77kB) Widok z Koziego Wierchu na Zadni Staw Polski (przysłoniety Kołową Czubą), dalej grzbiet od Gładkiej Przełęczy do Walentkowego Wierchu, za nim Liptowskie Kopy.
|
| (68kB) Schodzę z Koziego Wierchu na Wyżnią Kozią Przełęcz - przede mną (dużo bliżej w linii prostej niż po ścieżce) podejście z tejże przełęczy na Kozie Czuby.
|
| (100kB) A to na odwrót - widok na ścieżkę, którą chwilę wcześniej schodziłem.
|
| (72kB) Ścieżka z Kozich Czubów ku Koziej Przełęczy - płaty śniegu pozostałe po opadach z początku września.
|
| (67kB) Schodzę na Kozią Przełęcz - po drugiej stronie przełęczy dwunastometrowa drabinka.
|
| (59kB) Na przełęczy - miejsca tu niewiele...
|
| (80kB) Kawałek wyżej przykucnąłem, żeby chwilę odpocząć i się pożywić; na zdjęciu samo wcięcie Koziej Przełęczy.
|
| (93kB) Słynna południowa ściana Zamarłej Turni; w dolnej części zdjęcia taternik "przyklejony" do ściany.
|
| (50kB) Zadni Staw Polski, tym razem odsłonięty.
|
| (77kB) Czarny i Zmarzły Staw Gąsienicowy widziane z Małego Koziego Wierchu.
|
| (69kB) Zejście z Małego Koziego Wierchu - przede mną szeroka (jak na Orlą Perć) przełęcz Zawrat.
|
| (66kB) Zawrat - widok na Żółtą Turnię, w dole fragmenty ścieżki znad Czarnego Stawu.
|
| (40kB) Zadni Staw Polski z Zawratu.
|
| (47kB) Już na Świnicy - widok na Żółtą Turnię i Koszystą.
|
| (160kB) Panorama ze Świnicy na (głównie) słowackie Tatry Wysokie (5 zdjęć)
|
| (66kB) Schodzę z Przełęczy Świnickiej - w dole Zadni i Długi Staw Gąsienicowy, między nimi ślady dawnego szlaku na przełęcz Karb z Kotlinki Świnickiej.
|
| (58kB) Długi Staw, niżej Dwoisty Staw.
|